Są takie daty w historii naszego kraju obok, których nie można przejść obojętnie. Dla nas Polaków dni takie jak 3 maja, 15 sierpnia czy 11 listopada mają znaczenie nie tylko symboliczne.
W tych właśnie dniach czujemy szczególny sentyment do naszej Ojczyzny, objawia się w nas na co dzień zapomniany patriotyzm zagubiony w odmętach współczesnej cywilizacji społeczeństwa sukcesu. W owych dniach przypominamy sobie o tym, że aby było to nasze mniej lub bardziej spokojne dziś musiały zaistnieć Te chwile, Te wydarzenia, musieli narodzić się i umrzeć Ci ludzie.
To co nas dzisiaj tak rzadko przejmuje, wywodzi się ze szlachetnych serc naszych ojców i dziadków, z ich krwi, rozlanej na rozsianych po świecie polach klęski i chwały. Z ich pragnienia, które skupiało się na jednym wspólnym pragnieniu. Pragnieniu, które teraz tak często bagatelizujemy, o którym tak często zapominamy. Pragnieniu posiadania Własnej Wolnej Bezpiecznej Ojczyzny.
Nie często też patrzymy w odległą przyszłość zajęci teraźniejszością. I oto na naszych oczach los i historia w sposób podniosły a niestety czasem brutalny, wypala na tej przesiąkniętej historią ziemi nowe daty, nowe symbole.
Czy potrafimy docenić i uszanować to co było? Czy potrafimy z godnością przyjąć to co jest? Czy potrafimy wpłynąć no to co będzie? Oto pytania, które przychodzą na myśl w obliczu dat historycznych, jak i tych, które właśnie przeszły do historii i na jej kartach zapiszą się na stulecia.
Na te pytania poszukajmy wspólnie odpowiedzi.
Zapraszamy do wspólnej zadumy. Zapraszamy do wysłuchania tekstów i utworów muzycznych tworzących wyjątkowy i nastrojowy spektakl.
Janusz Blecharz