Tymi słowami, podczas spotkania z młodzieżą z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Dobczycach, do realizacji swoich marzeń zachęcała Agnieszka Szwarnóg - uczestniczka Letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

Agnieszka opowiedziała przybyłym jak zaczęła się jej przygoda ze sportem oraz jak wyglądała jej droga do igrzysk olimpijskich. Do startu na olimpiadzie przygotowywała się 6 lat, od momentu kiedy w 2006 r. została członkiem Kadry Narodowej. Występ na igrzyskach poprzedzony był zgrupowaniami i obozami m.in. w Tunezji, Meksyku czy Portugali.

Młodzież dowiedziała się jak wygląda dzień z życia olimpijczyka. Sportowcy trenują 3 x dziennie, pokonują dystans do 25 km, odbywają trening wytrzymałościowy oraz odnowę biologiczną. Trenerzy kładą duży nacisk na relaks, odpoczynek i sen. Każdy zawodnik posiada osobistego masażystę, korzysta z sauny, basenu.  W okresie przygotowań do zawodów obowiązuje ścisła dieta.

„Gdy nadszedł decydujący dzień, 11 sierpnia, stres był ogromny – wspominała Agnieszka, ale na stracie wspierali mnie najwierniejsi fani – rodzice i rodzeństwo. Przez całe 20 km nie myślałam o tym, że jestem zmęczona. Kiedy mijałam kibiców z Polski, również z Dobczyc, to dodawali mi oni mocy”.

Olimpijka mocno podkreślała, że aby osiągnąć sukces trzeba cierpliwości, systematyczności i wiary we własne siły. „Nigdy się nie poddawajcie” – mówiła.

Młodzież miała wiele pytań związanych z samym startem, ale też dniem codziennym olimpijczyka, pytali o dalsze plany i kolejne starty.

Na koniec spotkania Agnieszka zaprezentowała młodzieży technikę chodu sportowego. 

Wśród zebranych było wielu fanów Agnieszki, którzy ustawili się po autograf pierwszej w historii Dobczyc uczestniczki igrzysk olimpijskich.

Agnieszka Szwarnóg była również gościem na uroczystej sesji Rady Miejskiej w Dobczycach, która odbyła się 30 października 2012 r. Radni Rady Miejskiej brawami przywitali olimpijkę, która podkreślała jak wielkim zaszczytem była reprezentacja Polski, ale przede wszystkim Dobczyc na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Podziękowała władzom gminy za wsparcie finansowe i duchowe podczas przygotowań do startu. „Szczególnie dziękuję za zorganizowanie Rodzinnej Olimpiady, byłam ogromnie wzruszona gdy dowiedziałam się o tej inicjatywie” – podkreślała Agnieszka.

Również podczas tego spotkania olimpijka opowiedziała o swoich najbliższych planach i obiecała dostarczać mieszkańcom Dobczyc jeszcze wielu sportowych emocji.